Honda Varadero 1000 czy Suzuki DL 1000 V-Strom? Motogen Ring... - Motogen.pl

Honda Varadero 1000 czy Suzuki DL 1000 V-Strom? To dylemat podróżników motocyklowych, lubiących podróżować gorszymi trasami…

Honda Varadero trafiła na rynek w 1999 roku. W sprzedaży pozostała do 2012. W ciągu 13 lat była modernizowana; otrzymała ABS, zasilanie wtryskiem, modernizacje obejmowały także siedzenie, deskę rozdzielczą oraz korekty kształtu owiewki. Szczegółowy opis zmian, wad i zalet znajdziecie tutaj.

Honda Varadero
Honda Varadero w najładniejszym wg nas, malowaniu…

Suzuki w tym segmencie kazało czekać na motocykl trzy lata dłużej. DL1000 z przydomkiem V-Strom pojawił się w salonach w 2002 roku. Na rynku przetrwał siedem lat. W międzyczasie zmieniono w nim tylny amortyzator, kosz sprzęgła, skrzynię biegów, a także mapy wtrysku. W 2004 roku Kawasaki rozpoczęło sprzedaż modelu KLV 1000, który był klonem Suzuki różniącym się w zasadzie tylko znaczkiem na zbiorniku paliwa. Szczegółowy materiał o DL1000 znajdziecie tutaj

Który lepszy?

W momencie prezentacji Suzuki oferowało więcej, przynajmniej na papierze. Miało elektroniczny wtrysk, bogatszy zestaw wskaźników, w moim odczuciu ładniejszą sylwetkę, oraz skrzynię o sześciu przełożeniach (do 2002 Varadero posiadała 5 przełożeń).

Pod względem parametrów Honda wypadała nieco gorzej: 220 kg wobec 207 kg Suzuki (obie wartości na sucho). Miała mniej max. momentu obrotowego: 99 Nm wobec 101 Nm, a także 93 KM względem 98 KM V-Stroma. W praktyce…przewaga Suzuki nie była aż tak odczuwalna. Niższa kultura pracy silnika, sprzęgła oraz gorzej pracujący amortyzator powodował, że obydwa motocykle nie były pozbawione wad. W dodatku Suzuki do końca produkcji nie zdecydowało się na montaż ABSu, co w Hondzie było dostępne za dopłatą od 2004 roku.

suzuki v-strom 1000 używany
Suzuki DL1000 V-Strom w najsłuszniejszej, czarnej tonacji…

Zarówno Varadero jak i DL słabo radziły sobie w terenie, ale utwardzane drogi o kiepskiej nawierzchni, były ich żywiołem. Suzuki, w moim odczuciu miało więcej genów sportowca, Honda bardziej majestatyczny charakter. Była też nieznacznie wygodniejsza dla pasażera.

Ale umówmy się: obydwa motocykle oferowały olbrzymi komfort, nieźle chroniąc kierowcę i pasażera. Po stronie plusów dopiszemy jeszcze wyraźnie niższe zużycie paliwa po stronie Suzuki, szczególnie względem wersji gaźnikowej Varadero, oraz a po stronie Hondy lepszą ochronę przed wiatrem, seryjne wyposażenie w centralną podstawkę. Suzuki oczekiwało za nią dopłaty.

V-Strom i Varadero mają dużą dzielność cargo, a na rynku znajdziemy mnóstwo systemów mocowania bagażu, osłon czy wyższych szyb.

Honda Varadero 1000 czy Suzuki DL1000 V-Strom, który wybrać?

W zależności od wyposażenia, stanu i rocznika, Honda Varadero to przedział cenowy rzędu 8-24 tys.zł. Nieco tańsze są najdroższe roczniki DL1000. Znajdziemy go bowiem w cenie 6-19 tys. zł. Obydwa motocykle polecamy dalekim turystom, szukającym pewnych, trwałych konstrukcji. Jeśli mniej zależy nam na jakości powłok lakierniczych, stanie wizualnym a bardziej na dynamice i oszczędności paliwa, Suzuki będzie lepszym wyborem.

Dla spokojniejszych kierowców, ceniących bezpieczeństwo i większy komfort pasażera, Varadero z ABS wydaje się niezastąpione. Jednak różnice w prowadzeniu i komforcie są niewielkie. My stawiamy na…motocykl w lepszym stanie technicznym i ze znaną historią. Bez względu, czy będzie to „wiaderko”, czy „wi-sztrom”….


Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany