Spis treści
Nawet 5 lat więzienia grozić może za jazdę na jednym kole, drift i nielegalne wyścigi na drodze. Za przeginanie z prędkością podobnie – planowana nowelizacja przepisów boleśnie uderzy w amatorów upalania na drogach publicznych.
Na stronie Rządowego Centru Legislacji pojawił się projekt obszernej nowelizacji przepisów dotyczących bezpieczeństwa ruchu drogowego. Inicjatywa, obejmująca zarówno Kodeks karny, Kodeks wykroczeń, jak i Prawo o ruchu drogowym, przygotowana została przez Ministerstwo Sprawiedliwości we współpracy z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwem Infrastruktury. Cel jest oczywiście jasny – ograniczenie temperamentu kierujących i odwrócenie niekorzystnego trendu wypadkowego poprzez walkę z piractwem drogowym, nielegalnymi wyścigami oraz jazdą pod wpływem alkoholu.
Najważniejsze zmiany w przepisach drogowych
Obligatoryjne dożywotnie odebranie prawa jazdy
- Osoby, które wielokrotnie łamią sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, mogą stracić je dożywotnio.
- Dożywotni zakaz jazdy będzie również obowiązywał sprawców śmiertelnych wypadków drogowych, jeśli byli nietrzeźwi, odurzeni lub zbiegli z miejsca zdarzenia.
Przepadek pojazdu dla pijanych kierowców
- Kierowcy prowadzący pojazd z ponad 1,5 promila alkoholu we krwi automatycznie stracą swoje pojazdy.
- W sytuacji, gdy samochód nie należał do sprawcy, sąd nałoży na niego karę pieniężną równą wartości pojazdu.
Więzienie i kary za nielegalne wyścigi i jazdę na gumie
- Nielegalne wyścigi oraz organizowanie takich wydarzeń zostanie uznane za przestępstwo, zagrożone karą do 5 lat więzienia.
- Przez nielegalne wyścigi rozumie się celowe wprowadzenie pojazdu w poślizg lub doprowadzenie do utraty styczności z nawierzchnią chociażby jednego z kół pojazdu (czyli: jazda na jednym kole), wykonane w trakcie zgromadzenia zorganizowanego na otwartej ogólnodostępnej przestrzeni, odbywające się bez wymaganego zezwolenia.
- Jazda na jednym kole trafia do przepisów jako odrębne wykroczenie: jeśli kierujący dopuści się gumowania na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, otrzyma co najmniej 1500 zł mandatu, a w razie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, nawet 2500 zł.
- Poruszanie się z prędkością dwukrotnie wyższą od dopuszczalnej na drogach publicznych, a co najmniej połowę wyższą od dopuszczalnej na autostradzie karane będzie pozbawieniem wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Wyższe grzywny i nowe wykroczenia
- Grzywna za poważne wykroczenia drogowe, np. recydywę, wzrośnie do 30 000 zł.
- Ukarani zostaną również obserwatorzy nielegalnych wyścigów, grozi im grzywna za świadome uczestnictwo w takich wydarzeniach.
Nowe przepisy dotyczące zgromadzeń motoryzacyjnych
- Każde zgromadzenie kierowców liczące więcej niż 10 osób będzie musiało być zgłaszane do organu gminy.
- Organizacja nielegalnego zgromadzenia będzie podlegała karze grzywny nie mniejszej niż 2000 zł.
Zmiany w Kodeksie karnym i wykroczeń
Projekt zakłada nowe kary dla kierowców oraz surowsze sankcje za przestępstwa drogowe.
- Wprowadzenie definicji „nielegalnego wyścigu”: rywalizacja na drodze z naruszeniem zasad ruchu oraz brawurowe popisy (np. wspomniana wyżej jazda na jednym kole) zostaną zakwalifikowane jako przestępstwo.
- Zaostrzenie kar za spowodowanie śmiertelnego wypadku: jeśli sprawca wypadku był pod wpływem alkoholu lub uczestniczył w wyścigu, grozić mu będzie kara od 3 do 20 lat więzienia.
- Nowe kary dla recydywistów drogowych: kierowcy, którzy wielokrotnie łamią przepisy ruchu drogowego, mogą otrzymać podwójnie wyższe grzywny i stracić prawo jazdy na dłuższy okres.
- Zwiększenie kar za ucieczkę z miejsca wypadku: jeśli kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia, jego kara może zostać zwiększona o 50% w stosunku do standardowego wymiaru kary.
Jakie będą konsekwencje zmian?
Projekt ma na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach, ale budzi także kontrowersje. Zwolennicy podkreślają, że surowsze kary odstraszą piratów drogowych i poprawią kulturę jazdy. Przeciwnicy wskazują, że przepadek pojazdu może uderzyć w rodziny sprawców, jeśli samochód jest np. współwłasnością. Poza tym aktualny pozostaje dylemat krótkiej kołdry – kto miałby egzekwować nowe przepisy, skoro policja cierpi na brak rąk do pracy?
Nowe przepisy mają wejść w życie 30 dni po ogłoszeniu ustawy.
Ten projekt jest szalony. To „przegięcie pały” w drugą stronę. Masakra. Nie da się skomentować w trzech zdaniach. 3 m-ce #paki za dwukrotną prędkość ?? Nikomu się nie zdarzyło 60 km/h na 30 km/h gdy robotnicy drogowi zapomnieli zdemontować znaku po remoncie drogi ? Najbardziej żal gumowania. Pod nielegalne wyścigi /czy zgromadzenie będzie można podciągnąć wszystko wg tego projektu. Nikt nie jechał w grupie albo nie spotykał się ze znajomymi na mieście w grupie 10 osób ?Popisy rządzących. Mam nadzieję, że w tej formie nie przejdzie. Polacy protestujcie. Nie róbcie z nas Niemców czy Austriaków.