Czy to... Daytona 660? Triumph zapowiada premierę nowego motocykla - Motogen.pl

Zamiast upragnionej Daytony 765 Triumph zapowiada mniejszą siostrę – Daytonę 660. To mocny argument w walce o pozycję na rynku instasportów, gdzie, póki co, prym wiodą Yamaha R7, Kawasaki Ninja 650 i Aprilia RS660.

Już 9 stycznia 2024 roku ma zostać zaprezentowany nowy model. O tym co to będzie Triumph „informuje” kilkoma zagadkowymi zdjęciami. Spróbujmy zatem powróżyć z fusów i wydedukowac co też ciekawego szykuje dla nas Hinckley.

Mamy tam na szczęście kilka wskazówek. Fragment motocykla z napisem „660” wskazuje, że taki właśnie silnik, znany np. z Tridenta, posłuży do napędu tego jednośladu. To dobra wiadomość, bo ta jednostka napędowa ma same zalety – jest dynamiczna, bardzo dobrze reaguje na gaz i ma korzystny przebieg momentu obrotowego.

Znacznie więcej możemy wywnioskować z trzeciego zdjęcia – motocykl przejeżdżający przez most sprawia wrażenie sportowego, na co wskazuje pochylona pozycja kierowcy i układ świateł. Wiele wskazuje zatem, że na początku przyszłego roku zobaczymy całkiem nową Daytonę 660.

Ze strony Triumpha byłby to dobry krok w stronę rywalizacji w segmencie instasportów, gdzie mocne pozycje mają już Yamaha R7, Kawasaki Ninja 650 i Aprilia RS660. Z mocą 81 KM Daytona miałaby spore szanse na sukces, tym bardziej że w standardowym wyposażeniu znalazłoby się sporo elektroniki, która jest specjalnością Triumpha.

Niestety, mimo ogromnego potencjału historycznego, doskonałego silnika z Moto2 i licznych zapowiedzi, Hinckley wciąż nie zdecydowało się na wprowadzenie do stałej oferty Daytony 765. Być może model o mniejszej pojemności ma być sondą, która ma za zadanie sprawdzić zainteresowania nabywców i potencjał rynku. Mamy nadzieję, że tak właśnie jest, bo limitowana wersja Daytony 765 dosłownie wysadziła nasze głowy.

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany