Rusek z koszem - do niedawna jeden z najpopularniejszych motocykli w Polsce. Boksery produkowane w byłym Związku Radzieckim wywodziły się z konstrukcji niemieckich. Sprawdzone w wojennych trudach wielu konfliktów cechują się dużą wytrzymałością i dzielnością terenową. Z racji, że większość z nich dostępnych jest w wersji z koszem wydają się genialnymi pojazdami na wszelkie zloty. Wartością dodaną jest fakt, że przyjmą na pokład trzy osoby i mnóstwo bagażu a cechy konstrukcyjne umożliwią montaż dodatkowych akcesoriów - saperki, pojemnika czy kanistra. Ten ostatni, przy dużej gęstości stacji benzynowych w Polsce, chociaż wygląda świetnie wydaje się zbędny. Jednak nie ma sensu pozbywać się tak fajnego gadżetu, dlatego znaleźliśmy rozwiązanie, łączące wygląd kanistra z dużą przydatnością na zlocie czy w garażu. Zobaczcie poniższy film...
Pamiętacie międzynarodowy konkurs dla dealerów Ducati - Custom Rumble Contest z 2016r.? Projekt reprezentujący Polskę, Iron Lungs wyszedł spod rąk Christian Boosena z 86–Gear Motorcycles a malowaniem zajął się Paweł Swanski.
Alkohol, skuter i słowiańska fantazja. To genialna kompozycja składników, jeśli ktoś chce zobaczyć coś niecodziennego. Tym razem, jak można przypuszczać nieco "podchmielony" (chociaż wcale nie wykluczone, że równoznacznie ze słowem chmiel można użyć nazwę płyn do spryskiwaczy) jegomość postanawia popisać się swoimi umiejętnościami jazdy na trójkołowym, dostawczym skuterze. Jak się okazuje całość idzie dość sprawnie do czasu, kiedy "koń" postanawia się zbuntować. Co z tego wynikło i kto wpadł do wielkiej dziury w ziemi zobaczycie w filmie...
Wydawać by się mogło, że w wyścigu na 1/4 mili motocykl sportowy wyposażony w przedłużany wahacz powinien być faworytem względem cruisera z podniesioną kierownicą. Jak się jednak okazuje trochę szczęścia i trochę umiejętności czasem wystarczą aby pokonać...nie uprzedzajmy faktów. Zobaczcie co wynikło z wyścigu na ćwiarę sport vs cruiser!
Już w marcu National Motorcycle Museum przy Coventry Road w Bickenhill pod młotek trafi Honda Z50A K1 "Monkey" z 1969 roku należącą do Johna Lennona, jednego z członków legendarnej grupy The Beatles.
Czwarty dzień Dakaru był wyjątkowo trudny dla wielu zawodników, a do grona tych, którzy pożegnali się z rajdem, dołączyli kolejni faworyci. Problemy nie ominęły też zawodników ORLEN Team, którzy jednak w komplecie zameldowali się na mecie etapu. Kuba Przygoński i Tom Colsoul ostatecznie byli 12. załogą, dzięki czemu awansowali do pierwszej dziesiątki w klasyfikacji generalnej. Motocyklista Maciek Giemza uzyskał dziś 38. czas odcinka specjalnego i w generalce jest 32.
Jak wyglądałby świat, gdyby policjanci za sprawę honoru stawiali sobie złapanie motocyklisty? Musieliby mieć specjalne pojazdy używane tylko w tym celu takie jak np. ten Renault Sport R.S..
Wydawać by się mogło, że maxi skuter nie jest pojazdem stworzonym do stuntu. Jak się okazuje, technika i umiejętności, podważają tę teorię. Wasz T-max, Downtown czy Burgman nie "idą" na gumę? To tylko kwestia treningu...
Hayabusa w wersji driftowóz? A dlaczego nie?! Moc i moment jej silnika zapewne powodowałyby palenie opon także ciężarówki, gdyby go w nią wstawić. Jedno jest pewne, poza fantastyczną maszyną kierowca motocykla demonstruje niezłe opanowanie pojazdu. Szacunek!
Supermoto zasilane prądem? Ilość momentu generowanego przez silnik elektryczny zwala z nóg, co widać na poniższym filmie. Rozkład mas także wydaje się optymalny do wygłupów. Nam zabrakło trochę dźwięku spalinowca - wycie zbliżone do zdalnie sterowanego samochodu zabawki nie rzuca nas na kolana. Mimo to, konstrukcja na bazie KTM E-SX wydaje się mega ciekawa. Chcielibyście taki motocykl?