Redakcja
Nie wiemy, czym inspirował się ten młody kierowca skutera z Azji. Czy była to kolejna część "Szybkich i Wściekłych" chęć zaimponowania kobiecie zapachem spalin czy może potrzeba wyrażenia jakiegoś ukrytego przekazu. Nam, niestety całość kojarzy się z ruchomym krematorium co z założenia dyskwalifikuje ten bezsensowny projekt...