Plotki się potwierdzają. Cal Crutchlow podpisał dwuletni kontrakt z teamem Yamaha Tech 3.
Końcówka sezonu obfituje w transfery i doniesienia kogo zobaczymy w przyszłym sezonie w siodle maszyn MotoGP i w jakim teamie. Kolejnym zawodnikiem, który zmieni barwy, będzie Cal Crutchlow. Ciężko powiedzieć, że ta wiadomość jest zaskakująca, szczególnie po wystąpieniu Crutchlowa, w którym jasno powiedział, że nie chce przez kolejny sezon startować w WSBK. Kierowca przeniesie się z Superbików na paddock MotoGP. Cal zastąpi w teamie Yamaha Tech 3 Bena Spieca, który znalazł miejsce w fabrycznym zespole Yamaha.
Crutchlow ma spore doświadczenie w jeździe Yamahą, jednak należy pamiętać, że maszyny MotoGP to zupełnie inna bajka. Zespół podpisując dwuletni kontrakt z zawodnikiem chciałby jednak osiągać wyniki podobne do tych, jakie uzyskiwał Spiece. Zobaczymy, jak poradzi sobie Cal z tą wysoko postawioną poprzeczką.
'Trudno mi wyrazić jak szczęśliwy jestem z tego, że w przyszłym sezonie pojadę w barwach Monster Yamaha Tech 3. Dołączenie do MotoGP to jak spełnienie marzeń i chciałbym podziękować Yamasze za tę możliwość. Yamaha była dla mnie fantastyczna i gdyby nie ogromne wsparcie nie byłbym dzisiaj tutaj gdzie jestem. Nie mogę się doczekać pracy z zespołem Tech 3’ – powiedział Cal Crutchlow.