Bimota DBX 1100 na Erzberg Rodeo - Motogen.pl

Bimota postanowiła sprawić sobie prezent na 40 urodziny.

Motocykl Bimoty, a dokładniej nowy model DBX 1100 wystartuje podczas przyszłorocznych zmagań na Erzberg Rodeo. Włoskiej maszyny dosiądzie kierowca z tego samego kraju – Stefano Sacchini.

Pochodząca z Rimini marka chce pokazać w ten sposób, że te nietypowe motocykle to nie tylko ładnie wyglądające, koszmarnie drogie i ręcznie produkowane maszyny do postawienia w salonie, ale także jednoślady mogące sprostać zarówno normalnej, jak i ekstremalnej jeździe.

„Jestem bardzo podekscytowany, gdyż jest to pierwszy raz, kiedy mogę wziąć udział w Erzberg Rodeo na włoskim motocyklu. Mam nadzieję, że jest to pierwsza z wielu offroadowych przygód z Bimotą” – mówił Sacchini.

Swoją drogą, bardzo ciekawe, jak poradzi sobie Bimota na zboczach góry kopali. Erzberg to doskonały poligon doświadczalny. Warto pamiętać, że kiedy Ducati Multistrada po raz pierwszy startowała w Wyścigu do Chmur, nikt nie wierzył w tak ogromny sukces, jaki później osiągnęła. Czy możemy liczyć na podobne niespodzianki w wykonaniu Bimoty? Przekonamy się o tym już 30 maja, kiedy rozpoczną się prologi Erzbergu. Impreza potrwa do 2 czerwca.  

Więcej o motocyklach Bimota