Audioradary. Nowa broń na zbyt głośne wydechy - Motogen.pl

Wydział transportu okręgu genewskiego w Szwajcarii, na wniosek polityka partii Zielonych, planuje wprowadzić na tamtejszych drogach urządzenia do pomiaru hałasu, tak zwane audioradary. Zdaniem szwajcarskich posłów, to niezbędny krok w kierunku ograniczenia akustycznego zanieczyszczenia środowiska. Zdaniem posłanki Delphine Klopfenstein audioradar nie tylko jest technicznie wykonalny, ale też nie musi być droższy niż fotoradar.

 

Innego zdania jest policja, która twierdzi, że badania natężenia dźwięku są bardziej skomplikowane, niż może się wydawać – w 2017 r. zbadano zaledwie 650 pojazdów, ponieważ każde takie badanie wymaga wizyty w stacji diagnostycznej lub urzędzie Dyrekcji Generalnej Pojazdów.

 

Zdaniem policji kontrola dynamiczna poziomu hałasu emitowanego przez pojazdy jest niemożliwa, ponieważ wymagałoby to redukcji szumów otoczenia. Poza tym przepisy,które dokładnie określają normy hałasu w decybelach, uzależniają jego emisję od pory dnia i mówią o precyzyjnym czasie pomiaru. Przed zamontowaniem audioradaru, należałoby najpierw dostosować istniejące przepisy.

 

Prace w szwajcarskim parlamencie już się rozpoczęły, jest zatem możliwe, że urządzenia takie pojawią się w ciągu trzech-czterech lat. Jeśli ich działanie okaże się skutecznie, rozwiązaniem tym z pewnością zainteresuje się Komisja Europejska.