Yamaha XV950 i XV950R – retro klasyki z Japonii

Oba motocykle to nawiązanie do japońskich motocykli z lat 70` i 80`. Oba łączą jakość i rozwiązania techniczne obecnych sprzętów ze stylem o którym można powiedzieć jedno – klasyka z lekkimi akcentami techno.

Generalnie oba modele są bardzo do siebie zbliżone. Wersja R ma mieć sportowy charakter, do tego regulowane zawieszenie z tyłu typu Piggy Back oraz system ABS w standardzie (w wersji bez R ABS będzie opcją). Reszta to stylistyczne różnice jak np. pasek pociągnięty przez zbiornik podkreślający sportowy charakter motocykli.

Nowe modele Yamahy napędzane są tym samym silnikiem o pojemności 942 ccm. Styl jaki sobą reprezentują można określić jako Bobber. Przypominamy, że takim mianem określano pierwotnie duże i ciężkie motocykle (np. stare Harleye WLA), które po wojnie były cięte i okrajane ze wszystkich zbędnych z punktu widzenia właścicieli elementów. Minimalizm to słowo klucz. Patrząc na XV`y trudno nie odnieść wrażenia, że to japońska interpretacja H-D XR 1200. Wyeksponowany silnik, zbiornik typu teardrop, odlewane koła, stalowe błotniki, pojedyncza lampa… już to kiedyś widzieliśmy, ale czy to źle? Jak dla mnie, mamy tu styl klasyków z Milwaukee, w którym dzięki japońskiej jakości nie będziemy musieli wszystkiego dokręcać co 1000 kilometrów.

W informacji prasowej mogliśmy przeczytać, że nowe XV są początkiem nowego spojrzenia Yamahy na styl neo-retro, więc kto wie, czy niedługo nie będziemy mieli okazji zobaczyć więcej klasycznych sprzętów z logo trzech kamertonów.

Cena nowych XV jeszcze nie została podana, ale importer Yamahy zapewnia, że będzie na wyjątkowo atrakcyjnym poziomie.

Dane techniczne:

Zobacz też ostatnią nowość Yamahy – miejskie MT-09:

Więcej o motocyklach Yamaha