Yamaha Motor Italia - Motogen.pl
Tylko dwa dni testów w Katarze dzielą zespół Yamaha Motor Italia od rundy otwierającej Superbike World Championship. Noriyuki Haga i Troy Corser przygotowują się w tej chwili do drugiego sezonu, jako koledzy z jednego zespołu. Obydwaj prezentowali wyrównany poziom podczas pierwszych zimowych testów a dodatkowo wygląda na to, że ich motocykle, po bardzo udanej połowie ubiegłego sezonu, będą perfekcyjnie dopracowane.

Haga, który był bardzo blisko sięgnięcia po tytuł w 2007 roku*, jest bardzo zdeterminowany i gotowy by sięgnąć po mistrzowską koronę WSBK. „Przed nami 30 wyścigów. Wielu bardzo dobrych zawodników weszło obecnie do serii World Superbike, a w tym sześciu Japończyków!” – mówi Noriyuki – Spodziewam się wspaniałej walki z nimi wszystkimi. Osobiście uważam też, źe wyścigi World Superbike staną się bardziej ekscytujące, niż Moto GP w tym roku, więc kibice powinni pojawiać się tłumnie na wszystkich rundach i bacznie obserwować walkę na kolana, łokcie i owiewki motocykli. Czuję, że wszyscy zawodnicy, jak i teamy są znakomicie przygotowani, podnieśli znacznie poziom, więc w chwili obecnej nie można stwierdzić jednoznacznie, kto będzie tym najgroźniejszym przeciwnikiem. Musimy najpierw zobaczyć, jak będą wyglądały pierwsze starcia. Suzuki i Ducati okazały się bardzo mocne i dobrze przygotowane podczas testów na Philip Island, ale nie widzieliśmy, co potrafi nowy motocykl Hondy. Musimy spokojnie czekać, aż ujawni się podczas pierwszej rundy. Nasze maszyny są znakomite, ale jak to zwykle bywa w wyścigach, musimy szukać coraz to nowych możliwości udoskonalania ich. Od tej chwili będziemy pracować nad ciągłym rozwojem naszych R1.”
Weteran wyścigów, Troy Corser jest nie mniej bojowo nastawiony, niż Haga: „Dokonalismy sporego postępu podczas zimowych testów, silniki w naszych motocyklach są ewidentnie mocniejsze w porównaniu do poprzedniego sezonu, a pracujemy jeszcze nad kilkoma aspektami, szczególnie elektroniką. Podczas testów na Philip Island nie skupialiśmy się szczególnie nad wykręcaniem najlepszych czasów okrążeń, a po prostu jak najwięcej czasu poświęciliśmy na testowanie całego osprzętu i akcesoriów, które nam dostarczono. Nowe zawieszenia, to istotny krok naprzód, teraz potrzebujemy chwili skupienia, aby wszystko porządnie wystroić i taka szansa będzie podczas dwóch dni jazdy w Katarze, w przyszłym tygodniu. Wiem, że Yamaha pracowała bardzo ciężko przez zimę nad przygotowaniem sprzętu, a po kilku dniach testów będziemy gotowi do startów. Osobiście uważam, że to będzie ciężki sezon, chociaż w chwili obecnej przyznam, że nawet nie zdążyłem przyjrzeć się innym zawodnikom i zespołom.”

* w 2007 roku Noriyuki Haga zakończył sezon z tytułem Vice-Mistrza Świata. Z dorobkiem 413 punktów potrzebował tylko trzech kolejnych, aby odebrać Toselandowi (415 punktów) koronę…