Vermeulen i Capirossi przedłużają umowy z Suzuki - Motogen.pl

Team Rizla Suzuki postanowił, że Loris Capirossi oraz Chris Vermeulen w przyszłym roku również muszą jeździć w kolorze niebiesko – żółtym. Postanowiono więc przedłużyć z nimi umowę, na której warunki obaj przystali.

Włosko – australijski duet prowadził rozmowy z Suzuki przez ostatnich kilka tygodni. Ku uciesze menadżera teamu – Paula Denninga umowa została podpisana w Misano, co pozwala na realizację planów związanych z przyszłym sezonem.

Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi, że w końcu udało nam się podpisać umowy z obydwoma zawodnikami“, mówi Denning.

Doświadczenie Lorisa, jego wiedza i determinacja są cennym nabytkiem dla każdego teamu. Poza tym, mamy również jego niesamowitą i działającą na każdego pasję do wyścigów, a w dodatku jest to niesamowicie miły facet! Bardzo szybko zaaklimatyzował się w teamie. Wydaje się nawet jakby był z nami od bardzo dawna, a nie od mniej niż roku! Loris wciąż pragnie być najlepszym, a Suzuki będzie przez najbliższy rok, robiło wszystko, aby pomóc mu to osiągnąć. Jego wkład w rozwój GSV-R był znaczący dla obecnego sezonu. Wierzę, że jego poświęcenie pomoże także Chrisowi w przyszłorocznej walce z najlepszymi zawodnikami“, dodaje menadżer Rizla Suzuki.

Chris znacznie się poprawił w momencie, kiedy Suzuki GSV-R się poprawiło, stając się tym samym integralną częścią procesu rozwoju motocykla. Jest z teamem już od trzech lat i stał się naszym najcenniejszym zawodnikiem. Sądzę, że jeszcze nie mieliśmy okazji w pełni podziwiać jego potencjał. Wszyscy uważamy, że stać go na znacznie więcej i mamy zamiar mu w tym pomóc. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że jest z nami.

Zawodnicy również byli zachwyceni podpisaniem umów z koncernem na 2009 rok, który będzie już 20 sezonem Capirossiego w MotoGP.

Jestem bardzo szczęśliwy, że zostaje z Suzuki na przyszły sezon. Bardzo podobało mi się przez te ostanich pare miesięcy. Wiem także, że poczyniliśmy znaczne postępy, które mogą mi pomóc w powrocie na szczyt. Zadząd udowodnił, że we mnie wierzy – nawet jeśli z powodu kontuzji nie pokazałem wszytskiego na co mnie stać – i należałoby się odpłacić im za to i za możliwość dalszej współpracy“ mówi Włoch, który dołączył do Suzuki w 2007 roku, po długotrwałej współpracy z Ducati.

Bardzo dobrze pracuje mi się z Paulem. Również cały mój zespół jest świetny, o cokolwiek bym ich nie poprosił, zawsze to zrobią. Są chyba najciężej pracującymi ludźmi w tej branży. Wciąż mam pewna niedokończoną sprawę w MotoGP. Mam w sobie chęć zdobywania zwycięstw, podium, pole position i wierzę, że właśnie z Suzuki uda mi się to osiągnąć. Chcę zakończyć karierę właśnie z nimi i chcę to zrobić stylowo!

Vermeulen podziela entuzjazm Capirossiego: „Jestem niezmiernie szczęśliwy, że zostaję z Suzuki. Jest to koncern i team, który dobrze znam i niesamowicie szanuję. W ciągu ostatnich trzech lat nastąpił wielki rozwój zarówno mój, jak i ich maszyn.

Australijczyk dodaje również: „Suzuki umożliwiło mi wejście w świat wyścigów klasy MotoGP. Jestem z nimi od trzech lat, w ciągu których udało mi sie zdobyć tytuł mistrza, wielokrotnie również stawałem na podium. Jestem bardzo szczęśliwy z kontynuacji tego <<związku>>. Otrzymałem wiele ofert od innych teamów, jednak przez cały czas czułem, że chcę zostać z Suzuki. Szczęśliwie udało nam się dogadać w sprawie terminów i mogę teraz znów starać się zwyciężać i pomóc Suzuki osiągnąć mistrzowski poziom.“
 

Więcej o motocyklach Ducati