Siódma (i ostatnia?) Ogólnopolska Wystawa Motocykli i Skuterów w Warszawie - Motogen.pl

Spis treści

Oczywiście odwiedziłem ją i spędziłem na niej wiele godzin, ale głównie za sprawą wspaniałych ludzi, których tam spotkałem. Jednak w pełni jestem w stanie zrozumieć rozczarowanie kogoś, kto zapłacił za bilet 25 zł. Pół biedy, kiedy przyszedł sam i nie zabrał ze sobą nieco mniej entuzjastycznie zainteresowanej motocyklami koleżanki czy kolegi. Brak takich marek jak Harley-Davidson, Honda, Kawasaki, a nawet Triumph zdecydowanie zubaża ogólny obraz motocyklowego rynku. Cieszy za to pojawienie się ekskluzywnej MV Agusty czy Moto Guzzi, których w minionych latach na warszawskich targach na próżno było szukać. Na wystawie pojawiły się także Piaggio, Gilera i Vespa, które jak wcześniej wymienione włoskie od tego sezonu reprezentowane są w Polsce przez nowych importerów.

Kto jest bez winy…

Niech pierwszy rzuci kamień. Bardzo, ale to bardzo chciałbym, aby te targi z roku na rok wyglądały coraz lepiej, żeby bilet kosztował nie 25 zł, ale 10 €, ale żeby każdy ze zwiedzających po opuszczeniu targów zastanawiał się, dlaczego była tak tanio? Bo trudno jest nie docenić pracy organizatora targów, jak i wystawców. Chyba żadne ze stoisk nie było na żenująco słabym poziomie. Wszystko wyglądało schludnie i światowo. Z tym, że samych wystawców było jakoś trochę za mało. Sam nie mam (chwilowo) na to lekarstwa, ale intensywnie myślę. To Wy podejmiecie decyzję, czy kupując bilet, otworzycie dla tej imprezy kolejny kredyt. Zaufania oczywiście.

Film