Borykająca się z ogromnymi trudnościami finansowymi, włoska firma Moto Morini dostrzegła światełko w tunelu. Brat włoskiego premiera, Paolo Berlusconi, złożył producentowi korzystną ofertę.
Berlusconi, który zakupił już firmę produkującą skutery Garelli, zaoferował Moto Morini 2,9 miliona euro. Jak do tej pory jest to najwyższa oferta, która przebiła nawet tę złożoną przez kanadyjskie konsorcjum (Moto Morini nie podaje konkretnej kwoty). Jeśli producent zgodzi się na cenę zaproponowaną przez Berlusconiego, brat włoskiego premiera zyska prawa do nazwy Moto Morini, silników, infrastruktury firmy oraz do istniejących i planowanych linii produkcyjnych.
Niestety, mimo zapewnień ze strony włoskiego producenta motocykli, że nie kończy swej działalności, sytuacja jest na tyle poważna, że oferta Berlusconiego ratuje życie Moto Morini. Jeżeli potwierdzą się także plotki dotyczące zakupu MV Agusty przez tego samego biznesmena, Włochy mogą zyskać nowego i budzącego zainteresowanie potentata mogącego swoimi skuterami i motocyklami z powodzeniem rywalizować z grupą Piaggio.