Nowe opony testowali Marc Marquez, Dani Pedrosa, Jorge Lorenzo, Valentino Rossi, Aleix Espargaro, Andrea Dovizioso, Andrea Iannone, Pol Espargaro, Bradley Smith, Alvaro Bautista, Marco Melandri, Cal Crutchlow, Jack Miller i Karel Abraham. Oprócz nich na nowych oponach jeździli kierowcy testowi Yamahy i Ducati.
Na tor Sepang producent przywiózł cztery rodzaje opon przednich i trzy rodzaje tylnych. Przednie opony różniły się tylko kształtem profilu, a tylne – kształtem profilu i mieszanką. Różnica w przyczepności spowodowała jednak, że przy dużych prędkościach swoje motocykle zgruzowali Aleix Espargaro, Jorge Lorenzo, Andrea Dovizioso i Jack Miller. Według serwisu Crash.net już w trakcie pierwszych testów doszło do kilku wypadków przy wysokich prędkościach.
Zawodnicy mają zakaz wypowiadania się na temat opon, a organizatorzy nie zdecydowali się na udostępnienie czasów okrążeń. Na stronie MotoGP informacja prasowa jest oczywiście napisana dyplomatycznie i nie ma w niej słowa o wypadkach. Według nieoficjalnych informacji najszybszy był Marc Marquez, ale jego czas był aż o dwie sekundy gorszy od tego z oficjalnych testów. Jeżeli Michelin nie poprawi swoich opon, to w przyszłym roku inżynierowie i zawodnicy będą mieli sporo problemów.