MOTO 6 The Movie- Premiera już niebawem! - Motogen.pl

Premiera została zaplanowana na 11 listopada, a dla tych, którzy nie mogą się już doczekać przewidziano pre-order, który można zakupić na oficjalnej stronie.

 

Jeśli jednak nie jesteście enduro/crosso – maniakami, a po prostu lubicie motocykle- nic nie szkodzi! Film z pewnością trafi w wasze gusta, dzięki ogromnemu zastrzykowi motocyklowej zajawki. To, co wyprawiają główni bohaterowie na swych maszynach, w głowie się nie mieści!

 

O to jak brzmi oficjalna zapowiedź filmu:
Z MOTO 6 okrążymy cały świat w pościgu za najbardziej utalentowanymi i nieuchwytnymi zawodnikami, którzy naprawdę korzystają z życia dzięki przekręceniu manetki. Polecimy do Australii, do małego, freestyle’owego raju Jacksona Stronga, razem z mistrzem ludu i ogólnym wymiataczem, Joshem Cachią; wsiądziemy na łódź motorową w głębokich prowincjach Kanady, aby znaleźć Krisa Fostera w swoim naturalnym środowisku, testującego limity możliwości tego, co można osiągnąć z łopatą i offroadówką; wracając do Stanów dołączymy do amatorskich gwiazd motocrossu, Aarona Plessingera i Luke’a Renzlanda na monstrualnym, prywatnym torze znanym jako „Dreamland”; następnie będzie Oklahoma, gdzie wymiatacze narodowej serii AMA, Trey Canard, Justin Bogle oraz Jimmy Albertson drą trochę perfekcyjnej, oklahomskiej, czerwonej gliny. Od legendarnego podwórka Carmichaela, przez wyczyny obecnych i przyszłych królów motocrossu, Ryana Dungey, Jeremiego Martina i Dakoty Alix; aż do gór Północnej Karoliny, gdzie zobaczymy sesje dwóch ikon GNCC (cross-country), Kailuba Russella i Josha Stranga – MOTO 6 prezentuje kompletne i absolutne spektrum zawodników, którzy są na szczycie w swoich dziedzinach. Najbardziej utalentowani zawodnicy pojawią się na ekranie – od największego znaku zapytania moto, Josha Hansena, przez brytyjski cud hard-offroadu, Jonniego Walkera, aż do prywatnej legendy motocrossu, Jimmiego Dectoisa oraz jego szczęśliwej gromadki wymiataczy w Nowej Anglii. W MOTO 6 znaleźli się riderzy, którzy przesuwają granice własne oraz sportu, w którym startują, a robią to jako codzienność, czyniąc ze swojego życia prawdziwe wyzwanie.”

Jeśli nadal nie jesteście przekonani, zobaczcie trailer: