Kinga Wachowska jest pierwszą Polką, która wywalczyła sobie prawo do treningów żużlowych. W naszym kraju było to do tej pory zakazane – PZM dopuszczał do jazdy na torze tylko i wyłącznie zawodników płci męskiej.
Pochodząca z Ostrowa Wielkopolskiego 24-latka, złamała męski monopol – tak długo pisała w sprawie dopuszczenia Polek do torów żużlowych aż w końcu PZM dojrzało do tego, co w Europie jest już normą – Kinga jako pierwsza mogła trenować na torze żużlowym. Poza tym GKSŻ kobiety dopuścił nie tylko do treningów – przedstawicielki płci żeńskiej będą mogły walczyć o puchar w pełnoprawnych zawodach.
Jakkolwiek kontrowersyjnie może to brzmieć dla niektórych, Kindze na pewno żużel zawdzięcza jedno – znowu jest o nim głośno w mediach i to wcale nie z okazji wypadków.
Świeżo upieczonej adeptce czarnego sportu życzymy powodzenia!
Źródło: TVN, Sportowe Fakty