Kawasaki ZX-10R 2010 – Godzilla - Motogen.pl
TO JEST NASZE ARCHIWUM KATEGORII 'Artykuły'

Swego czasu, szczególnie w Polsce, ludzie dzielili motocykle sportowe na Kawasaki Ninja i resztę. Nie powinno to nikogo dziwić, ponieważ seria sportowych maszyn Zielonych liczy sobie już 25 lat.


25 lat serii
Wszystko zaczęło się w 1984 roku modelem GPZ 900R, który był pierwszą na świecie sprzedawaną Ninją. W 1986 roku narodził się pierwszy ZX 10 – najmocniejszy motocykl w klasie. Wtedy konstruktorzy marki złapali wiatr w żagle, co w 1988 roku zaowocowało zbudowaniem drugiej generacji ZX-a. Seria okazała się wyjątkowo udana. To właśnie maszyna spod znaku Kawasaki dzierżyła miano najszybszego motocykla na świecie. W 2004 roku z okazji 20. urodzin marki na rynek wprowadzono kolejny model ZX 10R. Kawasaki ponownie miało się z czego cieszyć. Wersja R wygrywała wiele testów i porównań, co poskutkowało z kolei mianem najlepszego motocykla klasy 1000 i tytułem „Master Bike”. Inżynierowie nie spoczęli jednak na laurach. Jednoślad przez cały czas był rozwijany i tak w 2006 roku doczekaliśmy się dużych zmian w motocyklu, które miały go uczynić bardziej sportowym i jeszcze szybszym. Dwa lata później 10-tka przeszła kolejną dużą modyfikację i stała się jednym z najmocniejszych motocykli klasy 1000.


25 lat obecności na torach wyścigowych zaowocowało również kilkunastoma tytułami mistrzowskimi. Kawasaki odnosiło sukcesy w takich seriach, jak AMA Superbike Championship czy WSBK. Tyle lat doświadczenia z pewnością wystarczy, aby zbudować świetny motocykl, jakim niewątpliwie jest nowe ZX 10R.


Najładniejszy odcień zielonego
Nowa ZX 10R to agresja w najczystszym wydaniu. Zmiany dokonane przez stylistów były ogromne. W porównaniu do modelu z 2008 roku przeprojektowano dosłownie cały motocykl. Jak twierdzi producent, wszystko to było podyktowane polepszeniem własności aerodynamicznych. Także kierowca ma być teraz lepiej chroniony przed wiatrem, a ciepło z silnika lepiej odprowadzane. Dzięki tym zabiegom duży ZX-10R zyskał nową twarz. Wąsko zestawione skośne światła, przypominające oczy gada, ogromny przeprojektowany wlot systemu ram-air i trójkątna szyba przednia sprawiają wrażenie, jakby człowiek patrzył w oczy Godzilli. Dopełnieniem wyglądu kolejnego wcielenia ZX-R są nowe barwy. Motocykl dostępny będzie w kolorze metalic spark black/flat super black ze złotymi felgami lub lime green/pearl stardust white z czarnymi felgami. Zmiany kolorystyczne dotknęły też tłumik. Jest on teraz matowo czarny i trzeba przyznać, że bardzo pasuje do całości. Cała maszyna upodobniła się do mniejszej siostry, czyli ZX6R. Motocykl stał się bardziej kompaktowy, mniejszy i smuklejszy. Szczególnie dobrze widać to, kiedy patrzymy na jednoślad w klasycznym dla Kawasaki kolorze, czyli zielonym.

 

Godzilla!!!
W nowym Kawasaki ZX-10R zaszło sporo drobnych zmian, które znacznie wpłyną na jego charakter. To tak, jakby ktoś dochodził do perfekcji robiąc drobne kroczki, których efektem są tak naprawdę ogromne modyfikacje. Czterocylindrowa jednostka napędowa o pojemności 998 ccm ma blok silnika składający się teraz z dwóch części, dzięki czemu zaoszczędzono masę. Dla lepszego smarowania przeprojektowano wszystkie kanały w silniku. Także wał korbowy trafił ponownie na deski kreślarskie inżynierów. Poprawiono również oddawanie mocy, a osiągnięto to poprzez ulepszenie 43-milimetrowych owalnych przepustnic firmy Keihin. Lepsze wypełnienie komory spalania osiągnięto dzięki zastosowaniu dwóch wtryskiwaczy na cylinder. Kawa dostała również poprawione tytanowe zawory. 

 

KIMS, czyli Kawasaki Ignition Managment System, to nowy, bardzo zaawansowany system sterowania zapłonem. Zastosowanie go pozwoliło poprawić oddawanie mocy. Powiększyło się również stadko szalejących pod owiewkami koni. Jak podaje producent, silnik generuje teraz 188 KM przy 12 500 obr./min i 113 Nm przy 8700 obr./min.


Dzięki KIMS silnik jest odporny na nagłe skoki obrotów, co zwiększy kontrolę kierowcy nad oddawaniem mocy. System ten opiera się na badaniu takich współczynników, jak: kąt otwarcia przepustnic, prędkość motocykla, prędkość obrotowa silnika, aktualny bieg,
temperatura powietrza w dolotach, temperatura silnika itp. Próbkowanie odbywa się co 0,02 s. Do kompletu motocykl otrzymał nowe mapy zapłonu.


Idąc śladem młodszej siostry, która była bardzo chwalona za precyzję, zmieniono również charakterystykę pracy skrzyni biegów. Teraz nowa 6-biegowa przekładnia będzie pracować szybciej i dokładniej. Zieloni wyposażyli ZX-10R w sprzęgło antyhoppingowe. Całości dopełnia nowy tytanowy układ wydechowy z katalizatorem, dzięki któremu motocykl spełnia normę emisji spalin Euro 3.


Road and track
Rama motocykla pozostała taka sama, jak w roczniku 2008 i 2009. Zawieszenie to dobrze znany, w pełni regulowany 43-milimetrowy odwrócony widelec z powłoką DLC (Diamond Like Carbon). Z tyłu mamy wahacz Uni-Track z w pełni regulowanym amortyzatorem. Całości dopełnia nowy 18-pozycyjny amortyzator skrętu marki Ohlins, który po raz pierwszy znalazł się w wyposażeniu standardowym. Waga gotowego do jazdy motocykla wynosi tylko 208 kg, co jest dobrym wynikiem, w porównaniu do konkurencji.


Przy konstruowaniu hamulców Kawasaki postawiło na rozwiązania firmy Tokico. Do dyspozycji z przodu mamy dwie 310-milimetrowe radialne tarcze hamulcowe z czterotłoczkowymi zaciskami, z tyłu zaś producent oddał nam 220-milimetrową tarczę z jednotłoczkowym zaciskiem. Szkoda tylko, że Kawasakii, podobnie jak reszta producentów z Kraju Kwitnącej Wiśni, nadal pozostało przy gumowych przewodach hamulcowych.


Bardziej wymagający użytkownicy w ofercie akcesoriów Zielonych znajdą, jak zawsze, przednie i tylne zawieszenie Ohlinsa. Ponadto na liście znajdziemy regulowane wyścigowe klamki sprzęgła i hamulca, regulowane sety, lekkie clip-ony oraz sportowe układy wydechowe Akrapovica.


Kawasaki zawsze stawiało na maksimum frajdy z jazdy. Na torze czy na drodze ten motocykl zawsze będzie dobrą propozycją dla ludzi chcących czerpać przyjemność z jazdy pełnymi garściami. Godzilla oferuje nam monstrualną moc, piekielne przyspieszenie i fantastyczne prowadzenie. Zieloni przez 25 lat produkowania serii maszyn o nazwie Ninja zebrali duże doświadczenie, które stanowi gwarancję dobrej zabawy. Jak mówi jedno z haseł reklamowych, „Kwasaki is Back”. Widząc nową 10-tkę, trudno się z nim nie zgodzić.

 

Specyfikacja:
Marka Model: Kawasaki Z-X10R Ninja
Rok: 2010
Silnik: Chłodzony cieczą, czterosuw, ustawiony poprzecznie czterocylindrowy rzędowy, DOHC, cztery zawory na cylinder
Pojemność: 998
Średnica x skok tłoka: 76 x 55 mm
Współczynnik kompresji: 12,7:1
Wtrysk: DFI z 43-milimetrowymi owalnymi przepustnicami Kehini, dwa wtryskiwacze na cylinder
Zapłon/Rozrusznik: Cyfrowy zapłon TCBI z systemem KIMS/elektryczny
Max. moc: 138,3 kW 188 KM przy 12 500 obr./min./z RAM Air 147,1 kW 200 KM przy 12 500 obr./min
Max. moment obr.: 113 Nm 11.5 kgf-m przy 8700 obr./min
Skrzynia biegów/Napęd: 6-biegowa/łańcuch
Zawieszenie przód: 43-milimetrowy odwrócony widelec z powłoką DLC, z regulacją w zakresie odbicia, tłumienia kompresji, napięcia wstępnego sprężyn
Zawieszenie tył: Wahacz Bottom-Link Uni-Track, z centralnym amortyzatorem w pełni regulowanym dla dużych i małych prędkości
Przednie Hamulce: Dwie 310-milimetrowe tarcze, zaciski czterotłoczkowe
Tylne Hamulce: Pojedyncza tarcza 220 mm, jednotłoczkowy zacisk
Opona przód: 120/70 ZR17
Opona tył: 190/55 ZR17
Wysokość siedzenia: 880 mm / 32.7 in.
Waga suchego: 179 kg
Pojemność zbiornika paliwa: 17 Litrów/4,5 gal
 

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany