autor: Sebastian Kujawski
W niedzielę, 17 kwietnia 2011 roku, na olsztyńskim torze motocrossowym odbyła się I Runda Pucharu Polski klasy MX65, MX85, MX1, MX2 oraz WETERAN w motocrossie. Głównym organizatorem był Moto Klub Olsztyn.
Na miejsce imprezy zjechało się aż 142 zawodników. Wysoka frekwencja spowodowana była rozpoczęciem sezonu w motocrossie. Oprócz zawodników z Pucharu Polski na miejsce imprezy zjechało się spore grono uczestników Mistrzostw Polski. Startowali oni razem, lecz nie zdobywali punktów w klasyfikacji ogólnej. Olsztyński tor jest uznawany za bezpieczny, dlatego odbywają się na nim zawody rangi Mistrzostw Europy. Organizator dokonał wszelkich starań, aby zawody przebiegły w jak najlepszej atmosferze i były przyjemne zarówno dla uczestników, jak i kibiców.
Rywalizację podzielono na dwa biegi, przed którymi odbyła się standardowa procedura kontroli technicznej motocykli oraz trening dowolny z pomiarem czasu. Po zakończeniu treningów przyszła wreszcie pora na oczekiwany przez wszystkich pierwszy bieg.
Na maszynie startowej ustawiła się dwudziestka zawodników najmłodszej klasy, czyli MX65. Zawodnicy ci są w wieku od 7 do 11 lat, ale ich zacięcie do walki jest na poziomie ich starszych starszych kolegów. Zaraz po starcie prowadzenie objął Mateusz Kołodziejak i nie oddał go do końca wyścigu. Na miejscu drugim uplasował się dzielnie goniący rywala Filip Maleńczuk. Trzecie miejsce zostało zdobyte przez Marka Świercza.
Po wyścigu najmłodszych uczestników przyszła pora na starszych, czyli MX2. Była to najliczniejsza klasa niedzielnych zmagań. Na starcie stanęło czterdziestu wyłonionych spośród sześćdziesięciu zawodników gotowych na ostrą walkę o pierwsze miejsce. Start wygrał Jakub Majchrzak, tuż przed Jakubem Piątkiem. Przez pierwsze okrążenia prowadził Jakub, lecz wkrótce został wyprzedzony i spadł na szóstą pozycję. Czołówkę wyścigu obsadzili Adam Tomiczek, Paweł Szturomski oraz Luis Carstens. Zaciekle trwała walka o pierwsze miejsce w tej klasie. Jednak Adam nie pozwolił go sobie odebrać i najwyższe miejsce podium należało właśnie do niego. Drugi był Paweł, a trzeci Luis.
Na pogodę uczestnicy imprezy nie mieli co narzekać. Słoneczko pięknie przygrzewało plecy kibiców, a na stracie ustawili się zawodnicy MX1. Czołowi przedstawiciele tej klasy są bardzo mocnymi zawodnikami, więc wyścig zapowiadał się fascynująco. Dołączyli do nich zawodnicy MX2, którzy nie załapali się na start w swojej klasie. Był to miły gest ze strony organizatorów. Maszyna startowa opuściła się i, jak to mówi słynny polski komentator zawodów, pan Andrzej Rencz, poszły konie po betonie. Pierwsze skrzypce tego wyścigu grał Karol Kędzierski, pokazując bardzo dobrą technikę prowadzenia motocykla. Widać u niego ogromne zamiłowanie do jazdy. Oczywiście Karol nie dał najmniejszych szans swoim rywalom i wygrał ten bieg. Drugi linię mety przekroczył Arkadiusz Mańk, a trzeci Bartosz Sawczuk. Kolejni na starcie ustawili się uczestnicy z MX85. Są to troszkę starsi koledzy klasy MX65, a ich umiejętności są na bardzo wysokim poziomie. Pierwsze miejsce w tym wyścigu zajął Kamil Wawer. Za nim uplasował się Michał Krech, a trzecią pozycję wywalczył Karol Kruszyński.
Ostatnimi startującymi w pierwszym biegu byli WETERANI. Choć nazwa tej klasy kojarzy się ze starymi powolnymi osobami, to wcale tak nie jest. Są to naprawdę szybcy zawodnicy. W pierwszym biegu najwyższe miejsce podium przypadło Jackowi Olszewskiemu, drugie Mirosławowi Kowalskiemu, a trzecie objął Wiesław Wiśniewski.
Po biegu pierwszym przyszła pora na drugi, równie mocno oczekiwany przez zgromadzoną publiczność. Na początek klasa MX65. Po stracie nie zaszło zbyt wiele zmian w stosunku do biegu pierwszego. Dwa pierwsze miejsca pozostały bez zmian, natomiast na trzecią pozycję przebił się Wiktor Jasiński.
W biegu drugim klasy MX2 nie do wyprzedzenia po raz kolejny był Adam Tomiczek z dzielnie wywalczoną pierwszą pozycją. Na drugą lokatę przesunął się Szymon Motylewski, a ostatnie miejsce na podium wciąż pozostawało u Luisa Carstensa.
W klasie Open, czyli MX1, po zacieklej walce między Karolem a Arkadiuszem dwa pierwsze miejsca pozostały niezmienione, natomiast trzecią pozycję zajął Yuri Naumchyk. Po MX1 wystartowało MX85, gdzie na podium doszło do lekkich zmian. Oczywiście pierwsze miejsce po raz kolejny przypadło Kamilowi Wawerowi, na drugą lokatę przesunął się Karol Kruszyński, a na trzecie miejsce wskoczył Krystian Lonka. Ostatnim wyścigiem tej imprezy był start WETERANÓW, gdzie z trzeciej pozycji na pierwszą przedostał się Wiesław Wiśniewski. Tuż za nim był Walter Stępiński, a podium zamknął Paweł Morawski.
Podsumowując zawody w Olsztynie, nasuwa się tylko jedna myśl – oby reszta motocrossowych rund gościła tylu zawodników, co I runda Pucharu Polski.