Dakar 2016: Toby Price i Marcos Patronelli sięgają po statuetki Beduinów - Motogen.pl

W klasie motocykli swoje pierwsze zwycięstwo zdobył Toby Price. Był to dopiero jego drugi start w Rajdzie Dakar. W ubiegłym roku był na trzecim miejscu w generalce i wygrał tylko jeden etap. W tegorocznej edycji zwyciężył 6 etapów, a w pozostałych zawsze był na podium lub tuż poza nim. To pozwoliło mu wypracować przewagę nad przeciwnikami. Po drodze odpadli mu dwaj groźni rywale z ekipy Hondy – Joan Barreda i Paulo Goncalves. Dzięki temu Price ukończył rajd z przewagą prawie 40 minut nad Stefanem Svitko. Trzeci w generalce jest Pablo Quintanilla. Honda, która doskonale zaczęła Rajd Dakar 2016, wysypała się ze swoich faworytów i najwyżej klasyfikowanym zawodnikiem jadącym na motocyklu spod znaku wielkiego skrzydła był Kevin Benavides, który zakończył Dakar na 4. miejscu.

Świetnie poradzili sobie również polscy zawodnicy. Najwyżej sklasyfikowany był Kuba Piątek, który kończy tegoroczną edycję Rajdu Dakar 2016 na 20. pozycji dzięki temu, że w końcowej fazie zmagań nieco podkręcił tempo. Podobnie było z Maciejem Berdyszem, który z etapu na etap jechał coraz szybciej i finiszował na 65. miejscu w klasyfikacji generalnej.

Końcowa klasyfikacja Rajdu Dakar 2016 – pierwsza piątka – motocykle:
1. Toby Price 48:09:15
2. Stefan Svitko 48:48:56 (+00:39:41)
3. Pablo Quintanilla 48:58:03 (+00:48:48)
4. Kevin Benavides 49:04:02 (+00:54:47)
5. Helder Rodrigues 49:04:59 (+00:55:44)

W klasie quadów byliśmy świadkami pojedynku braci Marcosa i Alejandro Patronelli. Zwycięsko z tego starcia wyszedł Marcos. Jest to jego trzecie zwycięstwo w Rajdzie Dakar. Na trzecim miejscu uplasował się Brian Baragwanath, który musiał odrabiać sporo strat po problemach w pierwszej części rajdu. U quadowców było równie ciekawie, jak w przypadku motocykli. Na czwartym etapie Rafał Sonik zgłosił problemy z olejem wyciekającym spod dekla sprzęgłowego. Skończyło się to dzień później wybuchem silnika. Na trasie VI etapu swój występ zakończył Ignacio Casale, który wypadł z trasy i złamał obojczyk. W walce o podium liczył się jeszcze Sergei Karyakin, ale Baragwanath zdołał wyprzedzić go o ponad trzy minuty.

Końcowa klasyfikacja Rajdu Dakar 2016 – pierwsza piątka – quady:
1. Marcos Patronelli 58:47:41
2. Alejandro Patronelli 58:53:04 (+00:05:23)
3. Brian Baragwanath 60:29:34 (+01:41:53)
4. Sergei Karyakin 60:32:06 (+01:44:25)
5. Jeremias Gonzalez Ferioli 60:49:49 (+02:02:08)

W klasie samochodów wygrała załoga Stephane Peterhansel i Jean paul Cottret, która startowała w barwach Peugeot. Peterhansel zna Dakar jak mało kto, ponieważ swój pierwszy start zaliczył w 1988 roku. Później siedem razy zwyciężył w klasie motocykli i przesiadł się za kierownicę samochodu. Na czterech kołach zwyciężał w latach 2004, 2005, 2007, 2012 i 2013. Teraz może sobie dopisać na konto kolejne zwycięstwo. Wśród Polaków najwyżej sklasyfikowana była załoga Jakub Przygoński i Andrej Rudnitski, którzy startowali Mini. Marek Dąbrowski i Jacek Czachor jadący samochodem marki Toyota ukończyli rajd na 29. miejscu. Adam Małysz i Xavier Panseri w Mini dotarli do mety na 33. miejscu. W klasie ciężarówek najszybsze było trio w składzie Gerard De Rooy, Moises Torrallardona i Dariusz Rodewald, którzy startowali Iveco.

Tegoroczna edycja Rajdu Dakar 2016 była dość nietypowa. Z organizacji wycofały się Chile i Peru. Wszystko z powodu klęsk żywiołowych, które dotknęły oba kraje. Fatalna pogoda nie ominęła jednak Argentyny i Boliwii. Większość etapów została skrócona, a pierwszy w ogóle się nie odbył. Wielu zawodników wyrażało żal z tego powodu, a zwłaszcza po przerwaniu odcinka specjalnego z powodu zbyt wysokich temperatur.

Żegnamy się z Rajdem Dakar do stycznia 2017 roku.

Autor: Wojciech Grzesiak