Czy Triumph planuje Daytonę 765 z silnikiem z Moto2? - Motogen.pl

Od czasu powstania rynek supersportów nigdy nie przeżywał takiego załamania. Każda nowa „600” była lżejsza, mocniejsza i bardziej zaawansowana technicznie od poprzednika. Zanim zadomowiła się na rynku na dobre, już czekała jej ulepszona wersja. Jednak od kilku lat segment tych jednośladów osiąga coraz gorsze wyniki finansowe.

Podwozie Triumpha do testów jednostki Moto2…

Poza Yamahą YZF-R6 żaden z japońskich producentów nie przedstawił nowego modelu, Honda wręcz zapowiada zakończenie produkcji CBR600RR.  Wcale nie jest powiedziane, że nie dołączą do niej Kawasaki ZX6R oraz Suzuki GSXR600. Co ciekawe, pozycja Suzuki GSXR750  też wydaje się być zagrożona zwłaszcza, że bazuje na sześćsetce.

Co to oznacza dla Triumpha? Wprawdzie Daytona 675 odchodzi na emeryturę, ale w jakim celu producent angażowałby się w wyścigi, nie mając zamiaru zbudować motocykla drogowego?

Firma już przeprowadza testy tego silnika w motocyklu z przez siebie opracowanym podwoziem. Mają silnik, podwozie, elektronikę i pozostałe komponenty a przede wszystkim możliwość zbierania mnóstwa danych. Na pewno nie jest to przypadek.

Paul Lilly, dyrektor generalny Triumpha w Wielkiej Brytanii hamuje entuzjazm: „bardziej przed pragnieniem uruchomienia produkcji nowego modelu przedkładamy chłodną kalkulację. Honda i Yamaha sprzedały na terenie Wielkiej Brytanii w 2016r w sumie 100 sztuk swoich sportowych sześćsetek. Biorąc pod uwagę, że Yamaha zaprezentowała nowy model, być może w 2017 zbliżą się do poziomu 300 sztuk. Taka sprzedaż w żaden sposób nie zrekompensuje gigantycznych nakładów poniesionych na rozwój.”

„Czy pracujemy nad czymś, co pojawi się w przyszłym roku pod nazwą Daytona? Szczerze mówiąc nie” – mówi szef marki. Czy istnieje długoterminowa szansa na stworzenie takiego motocykla? „Tak jest”, odpowiada bez zastanowienia – „ale wcześniej dotychczasowi i potencjalni nowi klienci muszą nas przekonać, że sprzedaż nowej Daytony będzie na odpowiednim poziomie.”

„Jeśli uda nam się udowodnić popyt, z pewnością rozpoczniemy produkcję” – dodaje Steve Sargent, główny specjalista sprzedaży Triumpha. „Jesteśmy podekscytowani mając wokoło Moto2 – bylibyśmy głupcami, gdybyśmy tego nie wykorzystali. Jednak proces opracowania i homologowania nowej Daytony wcale nie jest tak łatwy, mimo, że sporo komponentów jest już dostępnych zarówno w Triumphie Street Triple RS jak i motocyklach testowych Moto2.”

Jedno jest pewne – w 2018r nie ma szans na wprowadzenie do sprzedaży nowej Daytony. Wszystko wskazuje na rok 2020, a więc rok po wprowadzeniu do Moto2 jednostek napędowych Triumpha. I to tylko wtedy, gdy będą przekonani o dużym popycie na taką konstrukcję.

Lista życzeń wobec nowej Daytony:

-jednoosobowa replika nadwozia, masa max 168kg,

-135KM, 82 Nm,

-quickshifter

-kontrola trakcji i ABS,

-tryby pracy silnika,

Liczymy, że Daytona 765 stanie się faktem!

Źródło: motorcyclenews.com

Więcej o motocyklach Triumph