Generalny dyrektor firmy zapewnił, że BMW nie weźmie udziału w MotoGP, dopóki nie odniesie znaczącego sukcesu w rozgrywkach WSBK.
W marcu pojawiły się w mediach plotki, wedle których spotkanie dyrektora BMW Hendrika von Kuenheima z Carmelo Ezpeletą miało oznaczać pojawienie się BMW w wyścigach MotoGP. Niestety, okazało się, że lunch obu panów nie miał sportowego podtekstu i był tylko towarzyskim spotkaniem.
Von Kuenheim: 'Musimy wygrać w klasie Superbike zanim pomyślimy o czymkolwiek innym. MotoGP nie jest teraz ważną kwestią. Jednakże BMW Motorrad przygląda się wszelkim pracom rozwojowym w świecie MotoGP. Jedna rzecz jest oczywista na chwilę obecną: żadne decyzje nie zostały podjęte’.